Dzisiaj wybralem sie na Krepe (taka miejscowosc kolo Slupska). Towarzyszyl mi kolega, ktory pierwszy raz wyciagnal rower w tym sezonie. Takze tempo bylo spacerowe, chociaz gosc radzil sobie nawet dobrze. Ja zas przy jednym zjezdzie wpadlem w lache piasku i mialem mala wywrotke. Mimo, ze pogoda zaczela sie psuc - zrobilo sie zimno i zwiekszyla sie sila wiatru to trzeba przyznac, ze wyjazd byl calkiem udany. Pzdr!
Hey!
Jestem ze Slupska. Jezdze bo lubie. Preferuje lesne glusze i oslabiajace podjazdy. A potem juz tylko z gorki.
Rower jaki posiadam to Kross Level A6 - czarny jak swieta ziemia! Lekko go zmodyfikowalem zmieniajac gieta kierownice na prosta i o wiele lzejsza, a takze wymienilem sobie sztyce, bo ta standartowa byla troszke za krotka.
Powoli ogarnia mnie mania pedalowania (dla tych, ktorzy chca to wykorzystac w inny sposob daje info, ze jestem hetero ;>) Pzdr!